Zastanawiam się dlaczego tak się czepiacie rozmarów 350D. Gdy kupowałem pierwszego DSLRa (po przesiadce z kompaktu) to jednym z ważniejszych czynników był rozmiar - nie chciałem nosić "cegły" gdy do tej pory miałem ze sobą "paczkę papierosów" - to międzyinnymi zadecydowało o wyborze C350D a nie N D50 czy D70s.
Patrząc przez wizjer 350D widok jest rewelacyjny - w porównaniu z kompaktami. Różnice dopiero zauważyłem jak pofociłem 1DsMk2 - i dlatego też zmieniłem sprzęt - i niestety skończyłem noszą cegłę lub dwie.