Wireless flash Canona / lampy ex w zestawie

[electron]

Witam
Mam pytanie: czy ktoś może używa bezprzewodowego systemu lamp Canona, ch0odzi mi konkretniej o to jak to sie sprawdza na uroczystościach okolicznościowych, przedewszystkim ślubach? Czy opłaca się zainwrestować w drugą lampe. Prosiłbym także o ew. uwagi jak takiego systemu używacie.Czy druga lampa jest na szynie przy aparacie?czy na wolno stojącym statywie?
z gory dzieki za odpowiedz

[KuchateK]

Poprawiam temat Wifi to sieci bezprzewodowe. Jesli juz mowa o wifi od Canona to moze byc to tylko WFT-E1A.

Natomiast o lampach bezprzewodowych niech sie wypowiadaja praktycy

[electron]

dzieki kuchatek
Chodzi mi o bezprzewodowy system lamp canona

[Mutt]

to i ja sie "podepnę" do pytania. jak sie taki system sprawdza w terenie, i czy obydwie lampy błyskaja w sekwencji?

[Jarek Jaworski]

System dziala i generalnie we wnetrzach sie sprawdza, bardzo dobrze, w terenie jest gorzej, bo czujnik lampy slave musi widziec palnik lampy master, co niestety wymusza obracanie lampy. Ogranicza to uzycie parasolki lub softoxu - nie w kazdej sytuacji bedzie to dzialalo. Zasieg w pomieszczeniach jest OK bo sygnal odbija sie o scian i sufitu, o ile nie sa w bardzo ciemnym kolorze. W terenie zasieg max to okolo 12 m.
Zeby taki zestaw dawal optymalne rezultaty polecam parasolke lub softbox do lampy slave i wylaczanie blysku lampy master. I oczywiscie lampa na statywie lub monopodzie z nozkami.
Jesli robimy zdjecia "wolniejsze" - portret, zwlaszcza w plenerze to lepsze bedzie wyzwalanie radiowe i tryb M, jedyny minus to taki, ze trzeba biegac do lampy slave i ustawiac recznie moc.
Przy "klasycznym" uzyciu lamp komfortowe jest to, ze moca lampy/lamp slave i ewentualnym podzialem mocy blysku sterujemy z lampy master i dziala nam wspomaganie AF, co przy pojedynczej lampie uzytej z rozsadnym softboxem, lub na kablu z boku niezbyt dziala.
Kilka przykladowych zdjec:
http://canon-board.info/showthread.php?t=11830&page=2

[electron]

System dziala i generalnie we wnetrzach sie sprawdza, bardzo dobrze, w terenie jest gorzej, bo czujnik lampy slave musi widziec palnik lampy master, co niestety wymusza obracanie lampy.

Rozumiem ze chodzi o korpus lampy a nie o palnik.?zgadza sie?
To bardzo ogranicza mobilnosc

[Jarek Jaworski]

Rozumiem ze chodzi o korpus lampy a nie o palnik.?zgadza sie?
To bardzo ogranicza mobilnosc

Tak chodz o korpus lampy.
Ogranicza to o tyle, ze przy zmianie strony z ktorej sie oswietla, trzeba obracac element do ktorego jest przymocowana lampa i sam palnik tez. Co by nie mowic jest to upierdliwe

[Mutt]

wiem, ze radio slave sie sprawdza, ale mi zależy, aby w sekwencji zdjeciowej lampa błyskała.

[Duty]

Witam
Mam pytanie: czy ktoś może używa bezprzewodowego systemu lamp Canona, ch0odzi mi konkretniej o to jak to sie sprawdza na uroczystościach okolicznościowych, przedewszystkim ślubach? Czy opłaca się zainwrestować w drugą lampe. Prosiłbym także o ew. uwagi jak takiego systemu używacie.Czy druga lampa jest na szynie przy aparacie?czy na wolno stojącym statywie?
z gory dzieki za odpowiedz

Na ślubach to jest tempo i jazda z górki bez trzymanki - więc targanie statywów z lampami mija się z celem. Chyba, że sala weselna spora i masz czas - wtedy lampy rzędem pod jedną scianą - w kontrze system nie zadziała za dobrze.
W kosciele radzę nie drażnić księdza - lepiej stofen i jak najjaśniejszy obiektyw, żeby zastane oświetlenie wyłapać - monopod polecany.

Kilka dni temu miałem sesję szybką u kolegi w firmie - potrzebował kontrahentom pokazać produkcję.
Uzyłem Canona 5D, 2 lampy 580 EX na statywach (kanał A i B), wyzwalane przez ST-E2, parasolki. Czasem trzecia 580 stawiana na saneczkach - bo mi już rąk do noszenia trzeciego statywu zabrakło.
W pomieszczeniach system działał do ok. 15m - dalej nie miałem potrzeby.
St-E2 zamocowany był na Custom Brackets, kilka razy musiałem go zdjąć i na kabelku off cord2 ręką poszukać połączenia - test pokazywał, że jest OK, więc robiłem.
Aparat na statywie, wyzwalany wężykiem.
Tu masz linka do jednej fotki magazynu: http://www.swist.eu/galeria/tc4r/rpok - na końcu po lewej stronie jest schowany parasol z lampą - mimo, że go nie widać, to dał się wyzwolić.
Za mną - z prawej stoi drugi - też działał. Kombinacja czas/przysłona/czułość tak dobrana na manualu, żeby wykorzystać oświetlenie sufitowe.
Na aparacie mogę szybko korygować siłę lamp +/- 2EV do światła mierzonego, a na ST-E2 kanał A-B w stosunku 8:1, 1:8 . Z lampy 580 mógłbym sterować dodatkowo kanałem C, ale lampa ma mniejszy zasięg dookólny w stosunku do ST-E2. Jak ST przekręcę na Custom Brackets pionowo do góry (żeby w sufit świecił) - to wyzwoli wszystko w promieniu 15-20 m , 360 stopni dookoła.

Edit: Na 18 metrowym podnośniku spędziłem 2h - zrobiłem sobie autoportret
http://www.swist.eu/galeria/oq3c/27mh ,
pomiar nie jest centralnie ważony - galeria adaptowana na szybko przez kolegę - wsio matrycowo było mierzone.

[electron]

a co myslicie o tym zeby jedna lampe<master> miec przypieta normalnie do aparatu a druga<slave> na bocznej szynie.I lampa master na wprost a slave do oswietlenia sufitu<swiatlo odbite>. Czy ktos kiedys cos tkeigo robil i jak to sie sprawdza?