Cytat Zamieszczone przez iczek Zobacz posta
eee tam... kto tam kupuje nieostre zdjecia ze slubu ?
Ty akurat Jarek powinienes to wiedziec, musi byc ostro, a nie jakies artystyczne pitu pitu
no bez przesady... jak zrobisz imidż Ardyzdy i przekonasz ludzi ze tak ma byc, to zaniosa w swiat wiedze o "bokehu", jak neofici dobra nowine

tylko to trzeba w miescie focic i zrobic ww. dobry imidż. a po wsiach to f/8.0, 550EX/580EX, coco jumbo i do przodu...


Cytat Zamieszczone przez iczek Zobacz posta
A tak powaznie, to wywalenie takiej kasy na szklo, z ktorym na pelnej dziurze wykorzystasz moze ze 3 zdjecia ze slubu to ... paranoja.
przesadzasz. jakbys bral kilo zielonych za sesje slubna to bys sie nie rozdrabnial i kupil to 50/1.2. niech bedzie ze dla tych 2 zdjec na slub. i tak Ci sie zamortyzuje szybko

Cytat Zamieszczone przez iczek Zobacz posta
Przeciez to troche tak jak robic fotki rybim okiem. Przez tydzien sie podniecasz, a potem lezy w szafie pol roku. Z tym ze rybie oko jest lekie i małe, a to ustrojstwo wazy wiecej niz aparat
fiszaj to nie najlepsze porownanie. z ta 50-tka to, co by nie mowic, mozna zawsze przymknac i chasac jak zwyklym szklem. fiszajem, chocby skaly sraly, zwyklego lensa nie zaemulujesz