Wycięte z http://canon-board.info/showthread.php?t=13591
Moim zdaniem złe porównanie. Jak to sam kiedyś stwierdziłeś:Zamieszczone przez snowboarder
Akurat tak się składa, że spełniam ten warunekZamieszczone przez snowboarder
a jedyne kryterium wg. którego potrafię je rozróżnić to to "czy ma ekranik"
- potrafię zatem dokładnie wczuć się w sytuację.
Więc wyobraź sobie kilku takich imbecyli jak ja, siedzących w piaskownicy, bawiących się kapslami. Podjeżdża Ferrari, czy inne Porsche (nie odróżniam), zatrzymuje się z piskiem. "Imbecyle" podnoszą głowy - "O, samochód.. czerwony.. pewnie drogi.." po czym wracają do kapsli. Jak to mawiał policjant w South Parku: move along, nothing to see here.
Pomijając tych kilku pieniaczy (Jakub, Czarek, TomaszQ) to ja mniej więcej tak odbieram większość odpowiedzi w tamtym wątku.