Nawet nie masz co porównywać 55-200 do 300 + TC. I tak jakość będzie lepsza. Więc wydaje mi się, że problem rozwiązany Tylko z drugiej strony czy mm wystarczy . Jeżeli nie lotne ptaszki to sądzę, że można i pokusić się nawet na 400 + 1.4TC. Z nadążeniem natomiast jest problem nawet przy 300, ptaszki to mają do siebie, że niestety często zmieniają obrany przez siebie kurs. Więc wtedy to i AF na dużo się nie zda. Ja gdy próbowałem focić 200 + 1.4TC miałem olbyrzmi problem. W końcu dałem sobie spokój i na MF jechałem. Więc 1.4 tak czy siak bym brał bo przy stałkach jakość naprawdę jest w porządku - już nie przesadzajmy. Na zoomie całkiem nieźle wypada. Miałem przez chwilę 400 + podłączony TC1.4 i naprawdę doceniłem siłę stałki. 100-400 też bardzo rozsądna opcja i ja np. byłbym za tym rozwiązaniem. I stabilizacja (fakt marna, ale zawsze) i 1.4 można podłączyć i efekt nie najgorszy. Ale pytanie jaką jakość chce się uzyskać. Mi jak najbardziej taka odpowiada + wygoda z posiadania zoom'a. Musisz sobie na to pytanie odpowiedzieć. A co do mm no to niestety do podglądania to niestety jak najwięcej i na IS'a nie patrz bo i tak będzie potrzebny dobry statyw, a w locie o światło się nie martw (na tle nieba to f8-f11 przy czasach 1/1000 przy ISO400 jest do wykonania) - piszesz o przestrzeniach. W lesie no to niestety 5.6 to max i tu może być problem.