Trafilem dzis na allegro na aukcje Canona EOS 3. Dowiedzialem sie z niej iz aparat ten ma 45 polowy AF a dodatkowo punk ostrosci ustawiany jest położeniem źrenicy oka . Jako ze nigdy nie slyszalem o zastosowaniu tej technologii w aparatach bylem mocno zaskoczony.
Czy to rozwiazanie jest na tyle kiepskie ze Canon nie zdecydowal sie na implementacje w dSLR? Poza tym to chyba ciezko trafic wzrokiem w jeden z 45 punktow Chetnie poslucham znawcow tematu jak to jest "ostrzyc okiem"?