Cytat Zamieszczone przez Czacha
Plan musimy miec ustalony - brak organizacji to najgorsze co moze byc.

Trzeba miec rezerwacje w hotelu, ale to juz wiemy.. nie wiemy tylko w ktorym. Ja jestem za wersja oszczednosciowa. Nie musze miec aparatmentu ani sniadania do lozka. Im taniej tym lepiej, bo jade odpoczywac robiac zdjecia, a nie lezac w hotelowym lozku do 13. Odleglosc 5km mozna pokonac z tzw buta bez wiekszych problemow.. nie marudzcie jak stare baby

Potrzebujemy na bank rezerwacji w knajpie na wieczor.. ale to oczywiscie dopiero wtedy gdy bedzie znana ilosc uczestnikow. Nie wyobrazam se krzatania sie od knajpy do knajpy w takim gronie w poszukiwaniu wolnych stolikow. Siedziec mamy razem.. a taka liczba osob zapewne stworzy drobne problem ze znalezieniem wystarczajacej ilosci miejsca.

Musimy miec plan co robimy danego dnia, gdzie idziemy i takie tam inne.. to wszystko trzeba wiedziec juz z gory. Nie kazdego moze interesowac streetphoto.. nie kazdego architektura na Rynku.. moze ktos bedzie chcial porobic typowy industrial.. Ahh.. no i zdecydowanie nie da sie robic zdjec w grupie osoby w liczbie wiekszej niz 5-6. Chyba ze mamy sie lansowac? To wszystko trzeba miec na uwadze i miec pare wariantow spedzania czasu.. bo co jesli pogoda nam nie dopisze i wycieczki po miescie odpadna? Moze wtedy jakies galerie?

Bardzo rzeczowy post Czacha, w zeszlym roku glownym organizatorem byl Kubaman, i to dzieki niemu mielismy cala sobote zaplanowana, w niedziele juz sie nic nikomu nie chcialo

Knajpa, bylo dokladnie tak jak piszesz, kiedy wieczorem szukalismy miejsca gdzie mozna jak to zwykle, wywalic sprzet na stol i udawac ze nie widzi sie ludzi patrzacych jak tenze ugina sie pod ciezarem jakichs przedziwnych konstrukcyj nigdzie nie moglismy znalezc, wszedzie bylo nas za duzo, nigdzie nie bylo dla nas akurat tyle miejsca, o tym tez trzeba pomyslec,

Do dobrej organizacji trzeba tak jak pisales znac miasto i proponuje zeby poprosic Kube o to by znow nam cos zorganizowal (Kuba napewno sie ucieszy )