Testowałem ostatnio 3 edytory RAW pod kątem wykorzystania z 20d, który zamienił moją 350d. Pod lupę poszły ACR, C1 i DXO 4.0 beta. Testowałem na zdjęciu, które nie wymagało żadnych korekt ekspozycji. WB ustawiony w każdym z edytorów na podstawie zdjęcia z wzorcem WhiBall.
Powiem krótko, ACR dał ciała i to bardzo. Kolory do bani a detale wyciągane na zdjęciu w porównaniu z innymi testowanymi edytorami cienkie. We wszystkich edytorach wyostrzałem tak coby było w miarę jednakowo. Reszty ustawień nie ruszałem. W DXO wybrałem profil kolorów jako neutral w C1 było 20d generic. W c1 testowałem równierz z profilami Magne Nielsen'a ale wyszło jakieś nieporozumienie - totalnie zwalone kolory.
Wniosek jak dla mnie na razie taki: DXO 4.0 to rewelacyjny edytor przy ustawieniach domyślnych (tylko straaasznie wolny).
Nie wiem może w ACR jakbym pobawił się krzywymi to bym może więcej wyciągnął.
ACR dał zupełnie ciała na kamieniach, nie wiem czy to kwestia profilu czy charakterystyki tonalnej konwersji ale jest ogólnie kolory i detale do bani.
Zobaczcie sami : 1 crop to 30% pozostałe 100% od lewej : ACR, C1 i DXO
http://img362.imageshack.us/my.php?image=crop0mo6.jpg
http://img480.imageshack.us/my.php?image=crop1qw5.jpg
http://img144.imageshack.us/my.php?image=crop2md6.jpg