Nie mialem takiej nagrywarki, ale sie nad czyms takim zastanawialem, odpadla z kilku powodow:Zamieszczone przez Parteq
- Nie ufam plyta, nawet jak 2 razy nagrywane.
- Jak masz karte o pojemnosci > niz plyta nie wiem jak sobie to radzi, niektore dziala zawartosc karty na 2 (lub wiecej) czesci, ale tez to rozwiazanie takie dziwne mi sie wydaje.
Na tak dluga podroz czy nie lepiej kupic jakiegos laptopa ? Zgadzam sie ze ciezar jest wiekszy, itp, ale od razu masz podglad na w (miare) dobrym wyswietlaczu, od razu "odsiejesz" zdjecia ktore zupelnie nie wyszly, mozesz pisac na forum i chwalic sie zdjeciamiJak dysk sie zapelni to mozesz pojsc do kafejki i postarac sie zgrac na plyty caly dorobek zdjec i od razu sprawdzic czy sie plyta dobrze przegrala.
Ja uzywam databanka i (pomimo ze mnie nigdy nie zawiodl) zawsze ma stracha jak wracam do domu czy cos tam jest...