Czegos nie rozumiem? Gdzie (dotyczy tego Wellanda) jest ta niska cena? Przeciez to co sprzedaja to jest zwykle "body". Trzeba dokupic HDD. I tu juz cena jest taka sama jak z innymi Databankami. Ja pol roku temu kupilem iTanka na gieldzie w Stodole za 300 PLN. Wtedy byla to nowosc (nowa wersja). Generalnie wyglad tandetny choc funkcjonalnosc kopiowania jednym przyciskiem to rewelacja. Kupilem to jako alternatywe dla mojego Archosa. Nie wiem dlaczego, ale przekonany bylem, ze nie bedzie on (Archos) przyjmowal RAW. Teraz juz wiem, ze przyjmuje ale nie narzekam z powodu dwu "magazynow". Ten Archos to niby jest z tych drozszych. I powiem Wam, ze poza posiadanym wyswietlaczem LCD gdzie mozna obejrzec zdjecia oraz mnostwem przydatnych funkcji - zakladanie i nazywanie folderow, zmiana nazwy plikow, obsluga pokazu na TV, bardzo daleko posunieta miniaturyzacja itd. - to wykonanie jest raczej rownie tandetne (choc juz nie z plastiku). Dla mnie to akurat przewaga tego Archosa (drozszego) nad wynalazkami typu Welland czy iTank jest jedna - po zgraniu karty do pudelka, w Archosie wiem na pewno czy mam swoje zdjecia skopiowane. Tego w przypadku tych drugich nie wiadomo do momentu podlaczenia tanka do komputera. O bateriach sie nie wypowiadam bo sa one chyba w kazdym przypadku malo skuteczne. Ja polegam na akumulatorze samochodu oraz ladowarce (zawsze sie znajdzie jakies gniazdko z pradem).
pozdr.