Moja matka absolutnie zawsze sprawdza rachunek zanim odejdzie od kasy. Przeważnie co drugi raz jest zawyżona cena, albo na rachunku jest coś czego wcale nie kupiła. Kasjerka oczywiście robi wtedy wielkie oczy ze zdziwienia (choć dobrze wie o co chodzi), ale kase zawsze jej zwracają. Dobry nawyk i warto sie go nauczyć.