Niby masz rację, lecz wyświetlacz np. w moim 5D nie oddaje odpowiednio rzeczywistości (zdjęcia są nieostre przy zoomie na LCD jak napisałeś) a są urządzenia, które to robią zdecydowanie lepiej np. mój Epson P-2000. Nikona niestety nie miałam pod tym względem okazji oceniać.Zamieszczone przez KuchateK
Generalnie uważam, że jednak LCD w Canonie mógłby lepiej odzwierciedlać rzeczywistą fotkę, którą np. przed chwila wykonałeś. W efekcie nie dowierzam LCD w aparacie i dlatego kupiłem Epsona.
Spróbuj ocenić na LCD aparatu przy niskich czasach (granicznych dla dobrego zdjęcia przy danych parametrach i użytego obiektywu) i odpowiedniej ekspozycji czy zdjęcie jest OK pod kątem ostrości - oczywiscie zawsze można sobie tłumaczyć interpolacją. Tylko wtedy powstaje pytanie po co np. powiększanie rozmiaru w 5D i 30D LCD?
Dodam, że na ekranie komputera zdjęcia są extra a na LCD przy powiększeniach załamka (to po co ten zoom na LCD?).