Pokaż wyniki od 1 do 10 z 256

Wątek: Filtr ocalil (?) Lke

Mieszany widok

  1. #1
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    54
    Posty
    416

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Skipper Zobacz posta
    jesli uwazasz ze sie myle to powiedz mi w jakiz to cudowny sposob filtr ta eLke ocalil?
    oddajac za nia zycie? Vitez no prosze cie... ja zgodze iz moze czesciowo(dokad nie zostanie rozbity) uchronic przed przypadkowym zarysowanem czyms metalowym, uchroni przed pobrudzeniem, ale nie ma takiej sily sprawczej by uchronic przed skutkami upadku...
    No cóż.. Trzeba było nie spać na lekcjach fizyki
    Ramka filtra odkształcając się rozproszyła część energii upadku. Gdyby jej nie było ta część energii rozproszyła by się w innym miejscu obiektywu. Albo by się nic nie stało albo zerwał by się mechanizm AF albo IS. Tego nie wiemy i wiedzieć nie będziemy.

    Cytat Zamieszczone przez Skipper Zobacz posta
    to jest eLka i to ja ocalilo... bo jest pancerna... a wielu pisalo ze magnezowa obudowa nie jest potrzebna
    Jaka magnezowa obudowa??? Większość eLek, które miałem w ręku, w tym 24-105/4 ma cały korpus z tworzywa sztucznego.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez rolaj Zobacz posta
    minek, ja taki test zrobiłem, a właściwie zrobił mi się sam. I filtr ochronił obiektyw. Pisałem o tym, dzieląc się doświadczeniem. Piszą też ci, którym filtr nie pomógł, lub wręcz przyniósł szkody. Rzecz w tym, większość postów w wątku wydali ci, którzy nie mają żadnych doświadczeń.
    Sęk w tym, rolaj, że doświadczenia tych, którzy 1 raz rzucili obiektywem ;-) można sobie w buty wsadzić. Tak dużo jest zmiennych przy takim upadku, że aby wyciągać wnioski na podstawie doświadczeń, trzeba by zrobić tak, jak pisze minek, tylko do każdej próby użyć po kilka obiektywów, za każdym razem takich samych (np. nowych). Niewykonalne, prawda? Pozostają więc dywagacje teoretyczne, tzw. gdybanie...
    Ostatnio edytowane przez Cyborg ; 10-09-2007 o 10:02 Powód: Automerged Doublepost

  2. #2
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Mar 2007
    Posty
    3 053

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Cyborg Zobacz posta
    Sęk w tym, rolaj, że doświadczenia tych, którzy 1 raz rzucili obiektywem ;-) można sobie w buty wsadzić. Tak dużo jest zmiennych przy takim upadku, że aby wyciągać wnioski na podstawie doświadczeń, trzeba by zrobić tak, jak pisze minek, tylko do każdej próby użyć po kilka obiektywów, za każdym razem takich samych (np. nowych). Niewykonalne, prawda? Pozostają więc dywagacje teoretyczne, tzw. gdybanie...
    Zgadzam się w prawie całej rozciągłości (prawie, bo przyznasz, że w skrajnych przypadkach można przewidzieć wynik eksperymentu bez rzucania ).

    I myślę sobie, że główną przeszkodą w dojściu do prostego wniosku ("że zależy od sposobu/warunków używania aparatu i że raczej na upadki osłona, na odpryski filtr...") są tu emocje. I o ile można je zrozumieć u tych, którym spadł (z filtrem/osłoną czy bez owych utensyliów) i się uszkodził, to już zacietrzewienie szczęściarzy, którym sprzęt wyszedł bez szwanku, pojąć trudniej...
    Ostatnio edytowane przez Bahrd ; 10-09-2007 o 10:24
    EOS - conditio sine Kwanon...

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar Skipper
    Dołączył
    Jul 2006
    Miasto
    Niemcy a czasem inne kraje
    Wiek
    52
    Posty
    1 112

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Cyborg Zobacz posta
    No cóż.. Trzeba było nie spać na lekcjach fizyki
    Ramka filtra odkształcając się rozproszyła część energii upadku. Gdyby jej nie było ta część energii rozproszyła by się w innym miejscu obiektywu. Albo by się nic nie stało albo zerwał by się mechanizm AF albo IS. Tego nie wiemy i wiedzieć nie będziemy.
    wlasnie nie spalem i to tez bralem pod uwage tylko teraz to jest gdybanie... moja ***... o ziemie zdrowo i to o beton... nic jej nie jest. jego miala podobny przypadek i byc moze gdyby nie filtr to by sie obylo bez szkod na optyce, przez co nie chce bynajmniej udowodnic iz noszenie fitra grozi uszkodzeniami tylko wg mnie tu akurat zaszkodzilo.
    ale dzis jak to juz na samym poczatku pisalem, mozna tylko pogdybac...


    Jaka magnezowa obudowa??? Większość eLek, które miałem w ręku, w tym 24-105/4 ma cały korpus z tworzywa sztucznego.
    nie wiem jakie Ty eLki miales ja mialem kilka w rekach i mam wlasnych kilka... kazda z nich miala i ma magnezowa obudowe choc nie wiem jak to wyglada z czescia wysuwana w 24-105 bo temu elementowi sie nie przygladalem

    ale cytujac za optyczne.pl
    http://www.optyczne.pl/84.3-Test_obi...bilizacja.html

    "Jakość wykonania, jak to u L-ek, jest w zasadzie wzorowa. Mamy więc wysokiej klasy kompozyty magnezowe i metal w bagnecie."
    Ostatnio edytowane przez Skipper ; 10-09-2007 o 10:27
    fotografuje ludzi, nie zwierzęta... nie jestem fotografem żywności

    EOS Digital 17-200; f/1.4; f1.8; f/4; L; IS; Speedlite 580EX + Apple

  4. #4
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    54
    Posty
    416

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Skipper Zobacz posta
    nie wiem jakie Ty eLki miales ja mialem kilka w rekach i mam wlasnych kilka... kazda z nich miala i ma magnezowa obudowe choc nie wiem jak to wyglada z czescia wysuwana w 24-105 bo temu elementowi sie nie przygladalem

    ale cytujac za optyczne.pl
    http://www.optyczne.pl/84.3-Test_obi...bilizacja.html

    "Jakość wykonania, jak to u L-ek, jest w zasadzie wzorowa. Mamy więc wysokiej klasy kompozyty magnezowe i metal w bagnecie."
    No taka jest właśnie jakość "testów" na optyczne.pl :-)
    W obudowach sprzętu foto stosuje się się zarówno tworzywa kompozytowe (tworzywa sztuczne wzmacniane np. włóknami węglowymi) jak i stopy metali lekkich (np. magnezu). Tak więc jak "kompozyty" to nie "magnezowe" i vice versa. Obecności metalu w bagnecie nie neguję :-)

    Co do materiału z jakiego zrobiony jest dany przedmiot można łatwo przekonać się organoleptycznie ale nie wzrokowo (od zewnątrz są lakierowane). Wystarczy wykorzystać zjawisko przewodności i pojemności cieplnej. Tworzywa sztuczne mają zazwyczaj niewielką przewodność i pojemność cieplną. Po przyłożeniu do górnej wargi (która jest b. czuła na ciepło) wydają się ciepłe. Metale odwrotnie.

    Sprawdzałem 24-105/4, 35/1.4 i 70-200/4IS. Wszystkie zbudowane są tak samo: cały korpus (element konstrukcyjny trzymający wszystko do kupy) jest z tworzywa. Z metalu są bagnet, gwint mocowania filtra i pierścienie AF/zoom.

  5. #5
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Mar 2007
    Posty
    3 053

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Cyborg Zobacz posta
    Tworzywa sztuczne mają zazwyczaj niewielką przewodność i pojemność cieplną. Po przyłożeniu do górnej wargi (która jest b. czuła na ciepło) wydają się ciepłe. Metale odwrotnie.
    Wybaczcie, ale mam zupełnie nietechniczne skojarzenia - ot przyszło mi naraz do głowy, że zaraz organoleptycznie sprawdzę, co pisze Cyborg, a potem naszła mnie druga myśl, co powiem, kiedy wejdzie wtedy żona...
    EOS - conditio sine Kwanon...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •