Cytat Zamieszczone przez Loram Zobacz posta
Specyfika pracy obu zawodów jest nieco inna i trzeba sporo czasu razem popracować, żeby się zgrać i żeby jeden drugiemu nie przeszkadzał. Ostatnio "współpracowałem" z ekipą 2 kamerzystów w jaskrawożółtych koszulkach z reklamą firmy na plecach. Mam ich niemal na każdym szerszym ujęciu :-(
A ja często pracuję z dwoma kamrzestami, którzy przychodzą w trampkach i t-shirtach. Mimo to bardzo lubię z nimi pracować, bo nigdy się nie widzimy w kadrach i zawsze szanujemy swoją pracę. Wszystko to kwestia obopólnego porozumienia.
Za to bardzo mi przeszkadzają kelnerzy, którzy zwykle podczas pierwszego pocałunku na weselu wjeżdżają zza młodych z dymiącymi ziemniaczkami..
Czyli wszystko zależy jak się trafi, jak łatwo się irytujemy i czy uda się to obejść w inny sposób.