-
Początki nałogu
trochę z innej beczki.
Byłem ostatnio na SLOT Art Festiwal w Lubiążu. Ganiam ze swoim trabantem, w pewnym momencie zachaczają mnie 2 dziewczyny, wciskają Zenita 12 XP i proszą o zrobienie zdjęcia. Przykładam oko do wizjera, wciskam lekko spust czekając, aż uruchomi się światłomierza a tu... kiszka. Speszony, że może zapomniałem jak się Zenitem fotografuje sprawdzam co jest. Okazuje się, że brak zatyczki i samej baterii. Nic dziwnego, że światłomierz nie działał. Ale dziewczynom to wcale nie przeszkadzało 
Żeby było śmieszniej - zrobiłem zdjęcie (parametry na oko), oddałem aparat i poszedłem. PO jakimś czasie wyczułem w kieszeni dekielek. Wystraszyłem się, że zapomniałem na któreś ze szkieł założyć po zmianie. Rozpinam torbę, sprawdzam - wszystkie mają. Okazało się, że odruchowo schowałem dekielek z Zenita do kieszeni 
Odniosłem do punktu rzeczy znalezionych
Ostatnio edytowane przez woyd ; 26-12-2006 o 16:54
Canon 5DmII + 40D + 24-70 f2.8 L + 17-40 L + 85 f1.2 L + 35mm f1.4 L + 70-200 f2.8 L + Tamron 28-75 + EF 50 f/1,4 II || Canon 580EX II + studyjne błyskotki 3000W || Blog || digart
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum