ja polecam tamrona(tylko przetestuj przed zakupem)
mam i jestem zadowolony
af troche czasem sie gubi i wolny jest ale w sigmie napewno lepiej nie bedzie ogólnie jest ok
natomiast o sigmie tylko same negatywy słyszałem-ze słaby af itd
ja polecam tamrona(tylko przetestuj przed zakupem)
mam i jestem zadowolony
af troche czasem sie gubi i wolny jest ale w sigmie napewno lepiej nie bedzie ogólnie jest ok
natomiast o sigmie tylko same negatywy słyszałem-ze słaby af itd
EF-S 18-55, Tamron 28-75 SP AF XR Di f/2.8L,Canon 70-200 f/4 L ,
speedlight 580 EX II,eos 50e,sigma 28-80 3.5-5.6,sherpa 600R,Hama NiMH 2500 i 2600+Hama Delta Bravo...
Moja strona http://gocalfoto.bho.pl/
Tak też bym wolał. Ale to, że bym wolał nie oznacza, że mogę(niestety). Myślałem o EF 17-40 4L tylko, że to ponad 2xcena tamrona, a o 24-70 2.8L nawet nie wspomnę.
Wszystko było by łatwiejsze jakby było ciut więcej kaski. A może tak 17-40 na raty?? OPłaca sie dokładać do tego szkła w porównaniu z Tamronem (jeśli chodzi o AF, USM i wykonanie - to pewnie warto, a optycznie)??
miło czytac iż choc raz cos działa bez zarzutu, qrwicy nie dostajesz i nie naprawiasz jak sie okazuje nie popsutego aparatu
tu masz sample z tego obiektywu sam oceńnaciskając "more" bedziesz miałwiecej fotek
http://www.pbase.com/cameras/canon/ef_1740_4l
ale powiem Ci że warto różnicy w jakosci zdjęc nie ma płacisz za AF i szczelna pancerna obudowe.. jesli to sa dla Ciebie wartosci istotne bierz to szkło jesli nie...
Ostatnio edytowane przez Skipper ; 30-01-2007 o 19:18
fotografuje ludzi, nie zwierzęta... nie jestem fotografem żywności
EOS Digital 17-200; f/1.4; f1.8; f/4; L; IS; Speedlite 580EX + Apple
Wiesz skipper to wynika z jednej rzeczy chyba. PO prostu za duzo sie wymaga od pewnych sprzetow. WYdawac by sie moglo ze skoro kupilem Tamrona za 1500 zl to ma dzialac bosko i w ogole. Zastanawiajace jest ze np Nikon nie ma tylu problemow z Tamronem ile Canon! Ale z drugiej strony ile bym obiektywow nie podpial Canona to dzialaja ok (no moze poza 50 1.8).
W koncu tak mi sie wydaje ze skoro Tamron bylby takim super i w ogole szklem to nikt by nie patrzyl na szkla Canona. Prawde mowicie ze dobry egzemplarz Tamrona jest ok, ale to i tak nie uwolni go od blednego AF i mydelniczki, Jakby nie patrzec zawsze cos bedzie na nie. Ja np mowilem ze mialem cos z obrazem bo po lewej stronie fotek bylo zwykle rozmazane bardziej a po prawej bylo super. I tez psioczylem ze matryca krzywo ze to ze tamto, a jak probowalem fotek 85mm a potem 70-200 i 100 to sie okazywalo ze problem taki tylko przy podpieciau Tamrona. (nawet kiedy podpialem kilka sztuk!)
Druga sprawa to to ze czytam czesto teskty w stylu: podpialem 5 sztuk i wszystkie mialy FF. Zastanawiajace jest ze nie widzialem jeszcze posta : podpialem 70-200 i jest FF albo podpialem 85 i kupa... (a jesli juz to nie tyle jak to mialo miejsce w przypadku szkiel spod znaku T) Cos w tym musi byc.!
Jarek
----------------------------------------
Moje pstryki na www.jblaminsky.com od 1 lutego 09 -swiat Eli i Kanona zamienilem na swiat Nikkorow...i dzisiaj nadal nie żaluje
Tak sie właśnie zastanawiam, że mój problem polega na tym, że nie miałem jeszcze okazji podpinać do body jakiegoś L-kowego szkiełka. Może w tej chwili wydaje mi sie, że Tami jest nawet niezły, bo mogę go porównać jedynie z kitem. Chyba przejdę się do sklepiku i pobawię sie troszkę 17-40 (jak dadzą się pobawić). MOże to rozwiąże moje problemy??
Qrcze, że kaska musi być takim dużym wyznacznikiem.
Tylko pamietaj ze to inwestycja nie na tydzien. Chyba czasem lepiej wydac wiecej i miec zadowolenie. Podepnij i sprawdz.
Jarek
----------------------------------------
Moje pstryki na www.jblaminsky.com od 1 lutego 09 -swiat Eli i Kanona zamienilem na swiat Nikkorow...i dzisiaj nadal nie żaluje
Byłem dziś w trzech sklepach i ani jednej sztuki (C17-40 4L) nie znalazłem. Pech. Ale podpytałem troszkę sprzedawców i z tego co mówią to jest totalne koło fortuny.
Sprawa ma sie nie tylko do Tamronów ale i Canonów. Kontrola jakości leci w dół a o dobrą sztukę trzeba sie troszku postarać. POdobno z tymi 17-40 tak kolorowo nie jest. Obiektywy są nawet niezłe ale i kiepskie sztuki sie trafiają, więc trzeba potestować z kilka egzemplarzy przed zakupem.
WNIOSEK: Szukam hustowni i spradzam co będę mógł i ile będe mógł.
No niestety. Szkielka ktore teraz produkowane niekoniecznie musza byc tak dobre jak sprzed kilku laty. Wydaje mi sie ze canon wychodzi z zalozenia ze i tak sie sprzeda i tak sie sprzeda bo w sumie niewiele alternatywnych rozwiazan. Szkoda! Poszukaj takich miejsc gdzie bedziesz sobie mogl potestowac do woli , a dodatkowo umow sie ze sprzedawca ze jesli cos bedzie nie tak (w przypadku focenia "live" a nie regalow po sklepach to bedziesz mial mozliwosc wymiany na inny egzemplarz. Tylko nie sugeruj sie linijkami a "normalnymi" fotami. U mnie tamron na durnych linijkach strzelal 99% w punkt a w "normalnych fotkach" zdarzalo mu sie gubic AF. Wiec jak juz napsialem - linijki nie maja przelozenia w fotografowaniu codziennym. No chyba ze pracujesz w hurtowni miarek i linijek )
Jarek
----------------------------------------
Moje pstryki na www.jblaminsky.com od 1 lutego 09 -swiat Eli i Kanona zamienilem na swiat Nikkorow...i dzisiaj nadal nie żaluje
Używałem przez parę miesięcy Tamrona i był według mnie wart każdej złotówki na niego wydanej. Co prawda był kupiony u Cichego (a więc super ostry od pełnej dziury). Prawda, że celność i szybkość AF nie poraża (ale nie było też aż tak tragicznie, jak przedstawiają to niektórzy uzytkownicy). Faktem jest, że Tamron podpięty do mojej 20D mylił się w tych samych warunkach znacznie rzadziej niż podpiety do 350D. Poza tym obiektyw był na prawdę niezły, zwłaszcza za te "marne" 1200 zł. Cena usprawiedliwia też jakość wykonania - nie jest to na pewno obiektyw na lata i do intensywnego używania, ale według mnie jest najlepszą propozycją, żeby mieć jasny obiektyw o bardzo dobrej ostrości (pod warunkiem wybrania dobrego egzemplarza) i przyzwoitym odwzorowaniu kolorów. Mimo, że posiadam teraz Canona 24-70, to daleki jestem od rad typu "warto poczekać i dozbierać na L". Co prawda jakość wykonania L jest rewelacyjna w porównaniu do pozostałej dostępnej optyki, ale do tych obiektywów trzeba dojrzeć, a w między czasie bawić się fotografując tym, na co nas stać i nie tracić możliwości wykonania świetnych zdjęć, bo zbiera się akurat pieniądze na L. Poza tym, jeśli komus zależy na szybkim i pewnym AF, a mniej na jasności i osstrości to warto poszukac Canona 28-105/3,5-4,5 - szkiełko naprawdę niezłe optycznie, dosyć tanie i solidne.
I jeszcze jedna uwaga na temat L - uzależniają)))))))))))