Cytat Zamieszczone przez akustyk
czy w tym malym zapyzialym kraju czujesz sie zagrozony terroryzmem? ale tak serio... wylaczajac pragnienie bycia swiatowym i dostrzeganym. tylko tak realnie...
Nie czuje zagrozenia co nie oznacza ze ono nie istnieje. Z zagrozeniami jest przewaznie tak ze uderzaja znienacka i w miejscach gdzie ludzie sie ich najmniej spodziewaja. I to wlasnie pozorne poczucie bezpieczenstwa otwiera drzwi do atakow. Analizujac wydarzenia na swiecie a szczegolnie w Europie to jestesmy w tym momencie jedynym panstwem (z tych glownych) koalicji antyirackiej ktore nie zostalo zaatakowane. Nie jest to najbardziej odprezajaca mysl

Cytat Zamieszczone przez akustyk
w ten sposob dodajesz do bagazu jeszcze jedna walizke i kilka kilo do odprawy.
To fakt ale za cene zycia to w moim odczuciu drobiazg

Cytat Zamieszczone przez akustyk
ale ja nie w ta strone z implikacja. lizanie => zagrozenie atakiem. nie w druga strone.
Blair bardzo dzielnie usmarowal sobie nos na brazowo, wsadzajac go w ... Busha. trudno sie dziwic, ze wystawil swoj kraj na swiecznik i wrecz zaprosil terrorystow do atakow, lub przynajmniej prob ataku.
Ten atak byl skierowany przeciwko amerykanskim liniom nie angielskim co oczywiscie nie zmienia faktu ze masz racje.

Cytat Zamieszczone przez akustyk
zauwaz, ze o zagrozeniach zwiazanych z terroryzmem po-irakijskim nie ma mowy w krajach, ktore siedzialy cicho (chocby ta Francja), albo w tych, ktorych wywiad nie zlapalby nawet slonia przekraczajacego granice (Kaczoland).
Co nie oznacza wcale ze Francja nie stanie sie celem ataku. Jesli panstwa bezposrednio zaangazowane nie ugna sie pod naporem terrorystow oni zaatakuja kogos kto nie bierze udzialu w konflikcie ale kto ma wplyw na polityke miedzynarodowa. Atak na Francje to idealny pomysl ... francuzi niezbyt lubiacy anglikow zaraz rzuca sie na nich i na USA (oczywiscie slownie nie silowo) udowadniajac ze tak naprawde ich wina bo rozpoczeli wojne na bliskim wschodzie.

Cytat Zamieszczone przez KuchateK
Oki, zgoda. Ale w zamian niech zaoferuja jakies k%$@! gwarancje, ze jak wloze sprzet do walizki za 3 czy 5 tysiecy to jak cos zginie nie zwroca mi dupnej stawki pare dolcow za kilogram jak do tej pory.
No na to nie mam zadnych argumentow. Przypuszczam ze cos takiego sie pojawi jesli bedzie zakaz wnoszenia do samolotu sprzetu foto i komputerowego ale na regulacje trzeba jak zwykle poczekac.