Zakaz wnoszeniu sprzętu foto na pokład samolotu! - lecacego do GB

[Zodiakalny Rak]

chyba jednak głuchy telefon i "podkręcanie" faktów przez media

Działania w Wlk. Brytani były podyktowane próbą ataku (-ów) terorystycznego:
http://fakty.interia.pl/fakty_dnia/n...22,780152,2943
http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.ht...6&ticaid=121e5


Pozdrawiam,

[djtermoz]

No to po prostu zajebiscie. A ja przez Londyn bede lecial na swieta w grudniu. Pozostaje chyba sie zaopatrzyc w kilka twardych skrzynek Pelicana na laptopa, szkla i aparat.

Tutaj daja liste tego co wolno: http://serwisy.gazeta.pl/swiat/1,34174,3541118.html

Rece opadaja. Niedlugo beda kazdemu gacie przeswietlac. Chyba lepiej nigdzie nie latac tylko siedziec na dupie w domu.

K%$@! wkurzylem sie !@#%$@!

[KuchateK]

Pozostaje chyba sie zaopatrzyc w kilka twardych skrzynek Pelicana na laptopa, szkla i aparat.

Do tego jakies naprawde solidne klodki by pasowalo na tym powiesic... A to znowu tez nie, bo cholery jedne zabraniaja zamykac bagaz. Znowu bagazowi beda mieli latwe lowy.

K%$@! wkurzylem sie !@#%$@!

Ja tez

Nie no Panowie wezcie pod uwage ze alternatywa jest bycie wysadzonym przez jakis oszolomow

Oki, zgoda. Ale w zamian niech zaoferuja jakies k%$@! gwarancje, ze jak wloze sprzet do walizki za 3 czy 5 tysiecy to jak cos zginie nie zwroca mi dupnej stawki pare dolcow za kilogram jak do tej pory.

Ja to sie chyba na statki przerzuce

Coraz bardziej zaczynam byc za delegalizacja ich religii...