Czołem !

Piszę z zapytaniem, jaki byście polecili Statyw na górskie wycieczki .

Obecnie mam Manfrotto 190 PRO B i głowicę RC 322RC, ale ten tandem jest zdecydowanie za wielki i za cięzki - aby doczepić go do boku plecaka. Nawet po odczepieniu głowicy sam statyw jest poprostu za szeroki i zbyt ciężki żeby miało to sens, na jakies dłuższe trekingi...

Zastanawiam się więc nad czymś, co było by mniejsze (krótsze) w stanie złożonym (najlepiej jakieś 40 cm max) ale dało sie solidnie rozłożyć.
Oczywiście każda noga musi dać się rozkładać oddzielnie i najlepiej zeby był z jakiś stopów węglowych, co by był lekki...

Myślałem o tym :

Gitzo Mountaineer

Ale jest troche drogi, i ciężko z nim w Polsce ...
Moze macie jakieś pomysły / sugestie