To powodzenia stefanowi zycze w dalszym sukcesywnym okupowaniu 2 czy tam 3 procent rynku komputerow. Z nowymi cenami (bo pewnie macpro za tani nie bedzie) z pewnoscia bedzie mial wiecej klientow.

Teraz juz nawet nie bedzie mogl wcisnac ze procesor jakis super wydajny i tylko oni taki maja