Co do focenia zwierzaków to z mojego doświadczenia wiem, że najtrudniej podejść dziki ( chyba że buchtują zimą w jakiś habziach ) i lisy, kozy ( sarny ) szczególnie zimą dają się podejść nawet do 5 m ale chyba kolega nie foci zbyt długo zwierzaków ponieważ w fotografii dzikiej przyrody ważniejsze jest jak zmusić zwierzaka żeby podszedł do aparatu :-)