Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: BG-E1 - zepsute pokrętło...

  1. #1
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Aug 2005
    Miasto
    Muszyna
    Wiek
    37
    Posty
    1 025

    Domyślnie BG-E1 - zepsute pokrętło...

    mam problem...
    duży problem...

    chciałem odkręcić grip od trabanta...
    rano idę (miałem zamiar) iść na jakieś makro...
    więc grip niepotrzebny.
    tyle że pokrętło się zepsuło - w pewnym momencie odkręcania coś puściło i teraz kręci się luźno w byle którą stronę...
    między aparatem a gripem jest teraz jakieś 0,7cm różnicy...
    grip się telepie...
    pokrętło nie działa a śruba łącząca aparat z gripem siedzi jak na złość...
    co mam zrobić?
    czym to wykręcić?
    podajcie proszę jakieś pomysły...

    :neutral: :-?
    | yyy...zdjęcia poszedłem robić... |

  2. #2
    e2e
    Guest

    Domyślnie

    Witam,
    miałem podobny przypadek. Sprzedawałem aparat (300D) i postanowiłem Grip odkręcić no i jak próbowałem to pękła wewnąrz mała plastkikowa zębatka i kręciła się jak na karuzeli. Pomiedzy aparatem a gripem było 1 mm szpara i już aparat się chwiał i wyłaczał.
    Próbowałem jakoś girp rozkręcić czy rozłożyć aby nie zniszczyć i nie ma szans.
    Możesz tylko delikatnie aby nie uszkodzić aparatu rozłupać, pociąć i popiłować, przechodzić przez kolejne warstwty niemożliwie wytrzymałego plastiku aż w końcu na samym dole znajdziesz mechanizm odpowiedzialny za przykręcenie do aparatu, wtedy obcążkami odkręć dużą złotą metalową zębatkę.

    Gdy rozkładałem grip na częsci mniejsze zauważyłem że nie ma wogóle możliwości rozłożenia go gdy jest pod aparatem. Tak więc niestety ale gripowi musisz powiedzieć "PA-PA"

    Mój Grip leży w około 30 częściach w fabrycznym pudełku. Gdybyś chciał jakieś częsci na podmiankę to daj znać ;-)

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar Zielony
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    przystanek Warszawa
    Wiek
    41
    Posty
    2 928

    Domyślnie

    Il Fuoco, a zadzwoń na Żytnią zapytać co oni na to. Tak z ciekawości...

  4. #4
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Aug 2005
    Miasto
    Muszyna
    Wiek
    37
    Posty
    1 025

    Domyślnie

    poradziłem sobie. wziąłem najcieńsze możliwe szczypczyki do zaplatania kabli itp. zacisnąłem mocno i jakoś odkręciłem...
    gwint tej śruby nawet przeżył. w aparacie też.
    gorzej że mnie również pękło to, o czym mówisz...
    ehh...
    | yyy...zdjęcia poszedłem robić... |

  5. #5
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Aug 2005
    Miasto
    Muszyna
    Wiek
    37
    Posty
    1 025

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Zielony
    Il Fuoco, a zadzwoń na Żytnią zapytać co oni na to. Tak z ciekawości...
    okjutro
    good idea
    | yyy...zdjęcia poszedłem robić... |

  6. #6
    e2e
    Guest

    Domyślnie

    ty jednal miałeś sznse szczelina 7 mm, natomiast ja miałem tylko 1 mm i pewnie pękło nam to samo koło zębate.
    Dzwoniłem na Żytnią to powiedzieli mi abym wysłał aparat z gripem i zobaczą w ciągu 2 tyg, ale i tak by powiedzieli iż to z winy użytkiwnika ponieważ musiał kiedyś uderzyć aparatem i nabić śrubę tak mocno aż pokrętło pękło.

    Muszę skleić swój grip i im wysłać ciekawę co powiedzą?

  7. #7
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Aug 2005
    Miasto
    Muszyna
    Wiek
    37
    Posty
    1 025

    Domyślnie

    odeślą Ci Pocztexem zdjęcie funkiel nówki BG-E1 z podpisem - "to se ne vrati"
    | yyy...zdjęcia poszedłem robić... |

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •