Próbowałem, wykorzystać obiektywy M42 do makro - pozostałości po Praktice. Mam te mieszki, pierścienie, również odwrotnego zamocowania. To trzeba przeżyć żeby więcej do tego nie wracać. G..o widać, nieporęczne, przysłona nie domyka, szlag człowieka trafia. C100 macro USM - inny świat. Warunek jeden - trzeba czcieć rzeczywiście focić makro.