zalezy gdzie lub dla kogo. dla mnie 350E a 450E to jednak troche jest.
poniekad, ten tubus nie kolebie sie i siedzi dosc sztywno.
natomiast, mozna to zdanie zamienic na: zaleta jest chowajacy sie tubusbo obiektyw jest w ten sposob mniejszy i nie wymaga az tyle miejsca w plecaku
no nie da sie ukryc, ze AF nie jest miss jakosci. chociaz po doswiadczeniach z Tamronem 55-200 moja tolerancja na okreslenie "nienajlepszy AF" sie wyraznie poszerzyla![]()
niemniej, AF to bolaczka Tamrona i trzeba brac ten fakt pod uwage.
jeden drobny plus Tamrona: wazy tylko 400g. troche mniej dzwigania. nie jest to argument przy zakupie, ale chwali sie w uzytkowaniu