nie, nie pochmurny, nie ptorafie tego opisac, raz w zyciu tak mialem, swieci slonce, nagle chmury ale wszedzie jasno i kolorowo a nie szaroburo, tylko cien uciekl, jak piotrusiowi panowi.

EDIT:

ewentualnie zamiast dymu moze byc mgielka wodna wytworzona przez maszyne karcher z nakladka do mycia pod cisnieniem 4350 psi