jak na moj gust to AF dal sobie dobrze rade, tylko trzeba mu bylo leciutko pomoc, bo czas 1/80 do takiego lecacego pewnie dosyc szybko ptaszka i to jeszcze na 300mm to nie ma o czym mowic, ja zauwazylem ze jak foce samolociki to naprawde ostre zaczynaja mi wychodzic okolo 1/640 robione 70-200L non IS f/4
a wiec gdybys mial tutaj ustawiony czas rzedu 1/500 to pewnie bylaby bardzo ladna fotka, a tak to tylko proba panningu jakiegos drapieznika![]()