Pokaż wyniki od 1 do 10 z 84

Wątek: EOS 30 i 33 pytanko

Mieszany widok

  1. #1
    Coś już napisał Awatar CASE
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    40
    Posty
    80

    Domyślnie

    Oczywiście 30 jest lepsza, ma w końcu 4 KL/SEK!!! I tragiczne wspomaganie AF, ale to nieważne w końcu.
    Ramirez- oczywiście, że wszystko zależy... tak długim szkłem z tak małą GO nie próbowałem... chociaż nie, próbowałem 90-300 USM, ale nie potrzebowałem takich wyczynów jak szybkie zmiany punktów ostrości... Zresztą, ja się nie wypowiadam na temat ilości punktów, tylko na temat Eye-Control... jak komuś bardzo potrzebne, to jest zawsze 50E
    Tomasz Urbanowicz: nie, to nie jest kwestia mojej szybkości, tylko tego, że sumując i odejmując czas ustawiania AF przez te korpusy, czas potrzebny na przekadrowanie lub na uzycie E-C, wychodzi niemal na jedno... Więc po co przepłacać? Tym bardziej, że nie zawsze warunki wymagają szybkiej zmiany punktu AF, a dużo częściej niezawodnego ustawienia AF w trudnych warunkach oświetleniowych. I 30/33 leży
    Tomasz1972: znowu zaczynacie swoje jakże kulturalne i inteligentne polemiki, polegające na agresji wobec zdania innych osób? I tak dobrze, że tylko wobec zdania, trzeba było mnie osobiście obrazić jak zwykle. Zresztą, jak zwykle na tym kończy się poziom Twojej argumentacji? Nazwać 50-tkę "starym trupem" i zadowolony, zero racjonalnego poparcia dla swoich słów. Wybacz nie będę się zniżał... No jest jedna rzecz: warto kupić 30-tkę, bo lepiej wygląda onanizm sprzętowy, jak się 30-tkę wpisze w sygnaturkę, a nie jakiegoś starego trupa, choćby był i lepszy. Przecież EOS 5, na przykład, to taki stary trup, 30-tka na pewno jest lepsza, bo nowsza... a w ogóle najlepszy to jest 300v bo ma bajerancki wyświetlacz z tyłu, podobny do CYFRY!!! Rany, zamaluje się v i jedno 0, dopisze D i można szaleć...A jaka renoma, mieć 30D, dopisać sobie parę L-ek.... przecież tylko to decyduje o wartości fotografa, mylę się?

    A teraz [ironia mode=off]. Podsumowując: jesli zamierzasz robić reporterkę, to pod każdym względem 30/33 będzie lepszy ( z naciskiem na 30). A jeśli robisz zdjęcia, które nie wymagają 4 kl/s, za to wymagają szybkiego AF, 50/50E.
    Tyle z mojej strony.
    Ostatnio edytowane przez CASE ; 30-01-2007 o 13:26
    Canon jakiś tam, bo lubię
    Nie dla PS'a, mniejsze nie dla syfry.

    Moje www
    Zobacz mnie na GoldenLine...
    ...i na LinkedIn

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar szwayko
    Dołączył
    Jun 2004
    Miasto
    Olsztyn
    Wiek
    47
    Posty
    2 083

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez CASE Zobacz posta
    A jeśli robisz zdjęcia, które nie wymagają 4 kl/s, za to wymagają szybkiego AF, 50/50E.
    Tyle z mojej strony.
    Myslisz sie kolego.
    Uzywam rownolegle obu 30 i 50 od kilku lat, i czasem zdarza mi sie po 40 rolek na miesiac.
    Uzywam tylko srodkowych punktow AF. I niestety 30 jest szybsza z tymi samymi szklami. Mysle ze ma nowszy procesor i porzez to lepiej chodzi.
    Druga rzecz jakiej mi brakuje w 50 to brak przycisku do podgladu GO.
    I co mnie wnerwia to halas. Swego czasu bylem gotow dorzucic pare stow aby wyminic 50 na 30 wlasnie tylko ze wzgledu na to glosne klapanie.
    Ale mi przeszlo. Bez gripu 50 duuuuzo lepiej sie trzyma, a 30 to aparat z gory przeznaczony do pracy z gripem. No i wizjer w 50 nieco lepszy.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •