Ciekawe jak bardzo warszawska poczta da ciała i ile będę czekał na swoje :-/ Dowolna paczka w W-wie dochodzi tak 2 dni później. Najgorzej, jak w międzyczasie wpada weekend. Żenada.
No nic. Czekam dalej :-)
Ja kiedys na swoj urzad nie narzekalem a obecnie... moge co najmniej potwierdzic a nawet "pocieszyc" - nadal czekam na jedna przesylke nadana z Warszawy (sic) 7 lutego .