moze powinismy sobie na poczatku wyjsnic do czego sluza aparaty, jak juz sobie wyjasnimi ze nie do wbijania gwozdzi (zenit jak najbardziej sie nadawal i w niczym mu to nie przeszkadzalao) ,tylko do robienia zdjec.
to nastepnym logicznym krokiem jest ustalic co rozumiemy mowiac dobre technicznie zdjecie.
o i teraz mozemy pogadac o aparatach, ich wadach af i tym podobnych
bo jezeli kupujemy aparat-lustrzanke, ktora z zalozenia juz jest (a raczej powinna byc) jakims wyznacznikiem jakosci, to to, co soba prezentuje moj aparat jest nie do przyjecia.
ciekawy jestem jak to jest w km 7d a teraz w alfie 100
mam do dzis minolte 7000i i powiem szczerze zdjecia z tego aparatu i te same ujecia z 350d to dwie rozne fotografie