Odpowiedz jest w tym watku wczesniej a nawet caly watek dotyczy wlasnie tematu dokladnosci AF.
Przeczytaj np ze zrozumieniem ta wypowiedz:
http://canon-board.info/showpost.php...3&postcount=84
A jesli takiego podejscia do sprawy nie rozumiesz, nie akceptujesz to... slij wszystko co masz na Zytnia i niech kalibruja. Powodzenia.
A potem przy kazdej nowej puszce czy szkle slij znowu, jak ci nie szkoda nerwow swoich i serwisantow.
Kolego ale ja nie narzekam na niedokładność AF tylko na normalną wadę ( ffl lub bf )która występuje również w bardziej profesjonalnych modelach jak np 30D . Dalej uważam że to nie sprzęt robi zdjęcia ale fotograf . Mając sprzęt za kilkanascie tyś. zrobisz zdjęcia amatorskie i na odwrót .Także irytuje mnie ton Twoich odpowiedzi i na przyszłość wykaż odrobinę dobrej gdy ktoś próbuje się czegoś dowiedzieć ...
Gdybys przeczytal ten watek a nie tylko pisal w nim to bys wiedzial ze model 30D to nadal klasa amatorska i to, o czym piszesz to nie jest "normalna wada" a przypadlosc albo niektorych egzemplarzy albo zbytniej upierdliwosci wlasciciela sprzetu, bo kazdy model ma okreslony dokladnie akceptowalny zakres bledu AF, tak samo obiektywy moga sie mylic w okreslonym zakresie - wiecej dowiedzialbys sie np w serwisie, choc oni na ten typ czlowieka jak ty zapewne reaguja "dobra zrobmy mu dobrze i bedzie spokoj bo nie ma sensu tlumaczyc ze ten sprzet tak moze miec".
Tylko klasa profesjonalna (1D, 1Ds i ich nastepcy, nawet 5D tu sie nie do konca lapie choc jest w nim lepiej niz w xxD/xxxD) ma ten zakres bledu tak mimimalny ze mozna je praktycznie nazwac bezblednymi pod wzgledem precyzji AF.
Tak wiec tylko powodzenia w kalibracji zycze, by ci serwis zminimalizowal zakres bledu w twoim zestawie.
Ale co serwisanci miedzy soba i pod nosem powiedza na twoj temat to juz nie chcialbys uslyszec.
A mnie irytuje gdy ktos potrafi tylko pisac pretensje (nie do konca majac racje) zamiast najpierw poczytac. Ja dobra wole wykazalem - sugerujac ci najpierw poczytac. Ty dobrej woli nie wykazales nie robiac tego.Także irytuje mnie ton Twoich odpowiedzi i na przyszłość wykaż odrobinę dobrej gdy ktoś próbuje się czegoś dowiedzieć ...
Mało mnie obchodzi co sobie serwisanci pod nosem powiedzą ponieważ jest to ich praca za którą otrzymują wynagrodzenie - prawda ?Nie płacą im chyba za siedzenie i picie kawy i słychania szczęśliwych nabywców puszek za kilkanaście tyś .... jeśli portretując osobę na f2 ostrości nie ma na twarzy tylko kilka cm przed to wybacz coś jest nie tak .
Kupując sprzęt za ponad 2 tyś. zł można mieć jakieś wymagania ...
Mozna to porównać do kupna samochodu . Nie ważne czy kupiłeś auto za 20 tyś czy za 70 tyś ... Nie jedziesz po dwóch dniach na regulację zapłonu lub zaworów ... Tak samo powinno być i w tym sprzęcie .Minimalny błąd jest do zaakceptowania ....Ale to co napisałeś o mojej "upierdliwości " jest wynikiem przykładania starań do jakości technicznej i artystycznej wykonywanej fotografii .Jeśli robisz zdjęcia powyżej f5,6 to rzeczywiście nie ma to dla Ciebie znaczenia czy jest ff lub czy go nie ma
.
Ps.: Odebrałem właśnie sprzęt z serwisu . Przesunięcie zostało zminimalizowane w obiektywie który im dostarczyłem jak i w pozostałych które były regulowane pod 300D . Czyli logika na szczęście wzieła górę ...
Najczesciej robie portrety (dziewczyny, kotow) w okolicach 80-100mm na cropie 1.6 i przyslonach miedzy 1.8 a 4. Zarowno w 10D jak i w 20D , w zestawieniu ze szklami: Tamron 28-75 2.8, Canon 50 1.8, Canon 50 1.4, Canon 85 1.8, Canon 24-105 4 IS L, ktorych uzywam/uzywalem do tego typu zdjec - nie zauwazylem zadnego nekajacego mnie FF/BF ktory bym uznal za wart "naprawy" . Owszem, zdarzaly sie nietrafione z ostroscia zdjecia. Jednak najczesciej byly one spowodowane wina fotografa lub akceptowalna przeze mnie niedokladnoscia AF (szczegolnie przy kiepskim swietle) w tym segmencie puszek. Za to z obiektywami Sigmy... chyba wszystkimi z jakimi mialem stycznosc - zauwazalem wyrazny BF, w obu puszkach... ciekawe.
Czyli albo jestem szczesciarzem a ty pechowcem, albo jestem bardziej tolerancyjny i dobrze znam ograniczenia sprzetu z ktorego korzystam, zamiast prezentowac podejscie "tak drogi sprzet musi byc doskonaly" .