Na razie mieszane - z jednej strony szybkosc zoomowania jest wyzsza (latwiej wysunac rure niz krecic pierscieniem), ale jeszcze sie nie przyzwyczailem. Na razie tylko zwrocilem uwage na jedna niedogodnosc - zeby swobodnie zoomowac trzeba maksymalnie "poluzowac" obiektyw, a to sprawia, ze gdy aparat wsi na szyi rura sie po prostu wysuwa pod wlasnym ciezarem. Tak wiec lazac dzis po ZOO dokrecalem pierscien blokady, a jak sie zatrzymywalem na focenie to luzowalem go ponownie.
Mozna sie przyzwyczaic.

Acha, jeszcze jedno - AI Servo mnie urzeklo... nic nie slyszalem, nic nie czulem... po prostu caly czas widzialem w wizjerze ostrosc Zdecydowanie dobrze wydane pieniadze