zacznijmy od tego, ze zdjecie jest biedne fotograficznie, i ze jest zwykla, typowo dla Mitina prowokacja.Zamieszczone przez muflon
a skonczmy na tym, ze brak niedomowien, muflon, to jest jednak tez w niemalym stopniu kwestia tego co dostrzegasz, a niekoniecznie tego co bylo zamyslem autora. pomijam zagadnienie prowokacji, ktora wlasnie kaze ogladajacym myslec, ze chodzi o "kino", a nie koraliki
PS. swoja droga, to jakby nie bylo, moja mala corka tez ma "kino" i zwyczajnie nie chce byc inaczej, ze jak ja fotografuje na golasa, to to "kino" tez pojawia sie na zdjeciach. chocby skaly sraly - nie da sie inaczej.
inna kwestia, ze ja moje dziecko fotografuje tak jak mi wychodzi, bez kontemplowania czego to pokazanie jest ustawowo zgodne, a za co poslowie LPR wyslali by mnie do gazu.
a ze zdjecia malej z widoczna "dziurka" bym nie pokazal na takim plfoto to inna kwestia. i to nie tyle z niecheci do przekraczania jakichs granic (bo to koniec koncow moje dziecko i - jakkolwiek by to bylo niesmaczne dla roznych oszolomow - ma "dziurke"), tylko ze wzgledu na takie wlasnie idiotyczne reakcje spoleczenstwa, ktore akceptuje korupcje czy przemoc, a na kawalek golizny u dziecka reaguje gromkimi nawolywaniami do spalenia na stosie...