Czy ten obiektyw mydli? - prośba o poradę

[Propi]

Mam możliwość kupić poniżej przedstawionego takumara 50/1.4 (wersja 8-soczewek) za 350 zł. Wziąłem go na próbę i oto efekty - na 76 zdjęć, jakieś 5 wyszło naprawdę ostro. W wizjerze wszystkie wyglądają dobrze - ale na monitorze niestety nie. Po mocnym przykręceniu (do ok. 4 lub 5.6) obiektyw daje znamiona ostrości. Moje pytanie brzmi - czy ten obiektyw to totalne mydło (tak mi się zdaje) czy też po prostu nie umiem łapać ostrości na f/1.4?

Sample (tylko resize i 90% jakości, większość robiona na pełnej dziurze):

źródło

źródło

źródło

źródło

Tutaj próba złapania ostrości na rzęsy (w wizjerze było ok):

źródło

Proszę o szybką odpowiedź... decyzję muszę dać do jutra, a chciałbym wcześniej poznać opinię ekspertów

[Kr4nkEd]

Na moje oko to ostrosc zlapales (acz nie wszedzie), ale szklo mydlane strasznie.
Zainwestuj te pieniadze w systemowe 50/1.8, bedzie o niebo lepiej.

[Propi]

Systemową 50tkę miałem i jest straszna po pewnym czasie... poza tym szukam czegoś o "krok dalej" - niestety 50/1.4 (a już 50/1.0 w ogóle) jest poza moim zasięgiem.

[aptur]

Systemową 50tkę miałem i jest straszna po pewnym czasie... poza tym szukam czegoś o "krok dalej" - niestety 50/1.4 (a już 50/1.0 w ogóle) jest poza moim zasięgiem.

Jeśli 50 1,8 się rozpadła to się kupuje następną W tej cenie nic lepszego nie dostaniesz niestety.

[Costus]

Dla mnie wszystkie zdjęcia to koszmarne mydło - daruj sobie to szkiełko. To co mówią przedmówcy - jezeli ogranicza Cię budżet to w tej samej cenie zdecydowanie kup 50/1.8

[AdrianP]

Kurcze, ręce sobie można umyć

[stdanielo]

chyba kiepski egzemplarz trafiłeś, proponuje szukać dalej

[mattnick]

albo masz może hmmm przestawioną korekcję w wizjerze i tam widzisz ostro a na matówce ostro nie jest L