Całkiem ciekawe, ale mnie to jakoś specjalnie nie kręci. Z tego co widziałem po filmiku to otoczenie cały czas się zmienia. Robimy kilka kroków w tym poskładanym świecie i co chwila wyskakują nam nowi ludzie, zaparkowane auta, gołębie, cienie w różne strony itd. Ciekawi mnie jedna kwestia: czy prawo pozwala pokazywanie tych wszystkich ludzi na ulicach ? Te zdjęcia są pewnie robione przez przypadkowych pstrykaczy i chyba nikt się nie pytał przechodniów o pozwolenie na publikację
Chyba za bardzo się czepiam
![]()