Jaki zamiennik obiektywu do 300D?

[Tytus]

faktycznie z tymi 500 zetami poleciałem ale to w respekcie przed narzeczoną, która to zabiłaby mnie pewnikiem gdybym powiedzial, że zamierzam kupić sobie obiektyw za ~1500zł :wink:

po prostu szukam taniego (NIE NAJTAŃSZEGO) rozwiązania miast KITa. Gdybym szukał czegoś najtańszego to nie kupowałbym 300d.

widziałem po prostu na allegro ten obiektyw od KITa za ~500zł i pomyślałem, że może coś ciut lepszego w podobnej cenie kupię

ps. czy faktycznie żeby robić dobre zdjęcia trzeba znać się na cenach sprzętu? 8)

TAK, choć to rzecz wtórna

robisz zdjęcia, chcesz robić lepsze, wiesz, że lepsze zdjęcia to lepszy obiektyw, wiesz jaki chcesz obiektyw, wiesz ile on kosztuje

[Vitez]

widziałem po prostu na allegro ten obiektyw od KITa za ~500zł i pomyślałem, że może coś ciut lepszego w podobnej cenie kupię

W podobnej cenie zooma nie znajdziesz tej jakosci. Kit jest najlepszy w swojej klasie cenowej.
Lepszych szkiel w podobnej cenie mozesz szukac tylko stalek (50 1.8 ) i to manualnych stalek tez (na M42).

[Pszczola]

Narzeczonej trzeba powiedziec, ze obiektyw kosztowal 500, a informacje ze chodzi o Euro trzeba zachowac dla siebie

[tpop]

Czytam ten watek i jakbym widzial siebie. Zbieram na Sigme 18-125 i mam podobne problemy z kobieta Mialem przyjemnosc cykac ta sigma i bardzo mi sie spodobala.

Narzeczonej trzeba powiedziec, ze obiektyw kosztowal 500, a informacje ze chodzi o Euro trzeba zachowac dla siebie

Ciekawa interpretacja Pszczola . Czy ktorys z forumowiczow ma podobne klopoty na tej plaszczyznie? Chetnie poslucham pomyslow. A moze zaloze watek "Jak szmuglujecie sprzet do domu"

[sal]

Czy ktorys z forumowiczow ma podobne klopoty na tej plaszczyznie?

Ma, niestety ma. Eh... Gdyby nie to, to pewnie miałbym już ze dwie L-ki w domu

[Vitez]

Ciekawa interpretacja Pszczola . Czy ktorys z forumowiczow ma podobne klopoty na tej plaszczyznie? Chetnie poslucham pomyslow. A moze zaloze watek "Jak szmuglujecie sprzet do domu"

http://canon.hazan.ys.pl/viewtopic.p...13&start=0

I tak jak tam pisalem - moja partnerka jest na tyle dobrze wychowana ze mi w moj portfel nie zaglada.
Rozmawialismy nawet niedawno o tego typu rozliczeniach w malzenstwie i ma takie samo podejscie - niezaleznie slub czy nie, facet swoja praca zarabia swoje pieniadze i nic jej do tego ile ma w portfelu i na co wydaje.
Dlatego... moge wam tylko wspolczuc.

[Pszczola]

Wszystko zalezy od tego jakie sa w rodzinie (chodzi mi juz o malzenstwo) priorytety, jak zarzadzane sa finanse oraz jakie sa potrzeby finansowe. Jak jestescie zadowoleni z partnera, to z cala pewnoscia zmiana partnera/partnerki jest duzo bardziej kosztowana (nie tylko finansowo), od zmiany szkla. Dlatego czasem dobrze jest sie wstrzymac z wymiana optyki.

[Jurek Plieth]

Rozmawialismy nawet niedawno o tego typu rozliczeniach w malzenstwie i ma takie samo podejscie - niezaleznie slub czy nie, facet swoja praca zarabia swoje pieniadze i nic jej do tego ile ma w portfelu i na co wydaje.
Dlatego... moge wam tylko wspolczuc.

Ciekawa koncepcja małżeństwa To ja Wam współczuję... :wink:

[Tytus]

Rozmawialismy nawet niedawno o tego typu rozliczeniach w malzenstwie i ma takie samo podejscie - niezaleznie slub czy nie, facet swoja praca zarabia swoje pieniadze i nic jej do tego ile ma w portfelu i na co wydaje.
Dlatego... moge wam tylko wspolczuc.

Ciekawa koncepcja małżeństwa To ja Wam współczuję... :wink:

co fakt to fakt, no ale chłopak ma jeszcze małżeństwo przed sobą

[Jurek Plieth]

co fakt to fakt, no ale chłopak ma jeszcze małżeństwo przed sobą

jak to mówią - erotoman gawędziarz