Hmm, no chyba rzeczywiście powoli zaczyna się to do czegoś nadawać , przynajmniej jeśli chodzi o efekty obróbki. Workflow jeszcze ciągle nie ten... wrzucenia w niego i szybkiej obróbki kilkuset fotek ciągle sobie nie wyobrażam. Ale obserwuję, obserwuję... ;-)