Kłopot w tym, że z cieni zupełnie nic nie da się wyciągnąć. Tam jest cholernie mało informacji. W przepałach też nie ma nic więc najlepiej to jednak naświetlić poprawnie na histogram "do prawego". Kilka próbnych zdjęć i potem można jechać w M. Jakieś straty zawsze są ale w stałych warunkach są zwykle minimalne.Zamieszczone przez adamek
Dokładnie tak. Ja jeszcze czasami używam światłomierza i szarej karty albo mierzę światło padające. Praktycznie raz ustawiona ekspozycja wystarcza na bardzo długo - dopóki warunki się nie zmienią.Zamieszczone przez Tomasz Goliński
Ale ja się nie znam
Janusz