Czy udaje wam sie zrobic zdjecia przy slabym oswietleniu np przy stole gdzie jedynym swiatlem jest zerandor, bez uzycia lampy tak aby nie byly poruszone? Swiatlo nie jest slabe ale nie jest tez mocne. Najlepsze efekty w canonie daje chyba tryb sportowy. Nie uzywam lampy bo jest ona dla mnie zbyt mocna, wszycy wygladają jakby wyszli z młyna, poza tym zdjecia sa ciekawsze bo moge je robic z ukrycia przy stole i nikogo nie rozprasza blysk lampy (przez co wyrazy twarzy są bardziej naturalne)