do 16 bitowego TIFFa do przestrzeni ProPhoto
Chcialbym o to zapytac - nie polemizowac, bo nie czuje sie na silach - tylko zapytac.

Otoz - Tomaszewski polecal AdobeRGB, tu mamy polecone ProPhoto, a wielu korzysta z sRGB. W instrukcji do 300D zalecaja, ze dla osob nie majacych wprawy to najlepiej sRGB, bo efekt bedzie ladniejszy, a juz przy takim AdobeRGB to trzeba miec wprawe i konieczna okaze sie obrobka cyfrowa, bo inaczej obrazy beda mialy malo intensywne kolory. I tego nie kapuje - dlaczego w profilu szerszym (nie wiem czy to dobre slowo) kolory maja byc mniej intensywne?

I druga sprawa:
czy konwertujac do sRGB TIFF 16-bit obrazek przy obrobce bedzie bardziej narazony na utrate jakosci niz przy ProPhoto TIFF 16-bit? Czy tu znaczenie ma tylko ilosc bitow?

I rozumiem, ze jesli przy pierwszym konwertowaniu przyjalem np. ProPhoto, to juz najlepiej nie zmieniac tego w kolejnych etapach - konsekwentnie trzymac sie obranego profilu?