Witam,
przypomniałem sobie niedawno, że w piwnicy kurzy się nieco zdezelowany ruski teleskop
Jest trocgę do zrobienie koło niego, ale jako, że zacząłem przygodę z cyfrówką, może i by było warto...

mam tylko parę problemów na dzień dobry..
jak można podpiąć do teleskopu aparat (i czy to wogóle się opłaca $$$)
czy wtedy wizjer służy za okular? czy trzeba dać okular + przystawka do aparatu + aparat z obiektywem
no i najważniejsze - żeby tym zrobić sensowne zdjęcie, trzeba wymyślić sposób na śledzenie obiektywu z dużą dokładnością, tak mi się w każdym razie wydaje - czy można coś takiego samemu zbudować?

dzięki za sugestie

acha - ważna sprawa :wink: teleskop o ogniskowej 1000mm, w newtonowskim układzie, na statywie paralaktycznym, zwierciadło 100mm. Całość mocno pancerna z ruskiej stali, okular w Górnej części tuby (może chyba to wpływać niekorzystnie jak się aparat podepnie)