Kiedyś pisałem, że mój nowy Kit (18-55) jest do kitu i okazało się, że był.
Jutro odbieram go z Żytniej - wymieniono przysłonę, coś w niej latało.
Dopiero w piątek lub raczej weekend ocenię czy jest lepiej.
Ale póki co zapadła decyzja o zakupie czegoś lepszego:
Canon 17-85IS
Sigma 24-70 f2.8
Tamron 28-75 f2.8
Tamron 17-50 f2.8
Wszystkie szkła w prawie tej samej cenie... I myślę, że jak kit się poprawił to chyba jednak kupię tamrona 28-75, a jak nie to mam dylemat. Zachwalanej nawet przeze mnie sigmy 24-70 f2.8 trochę się boję, bo zabawy z BF i FF mnie nie wciągają
Brać 17-85IS czy 17-50 f2.8??? Nie mogę mieć dupnego kita, bo bez sensu psuć słabym szkłem wycieczki urlopowe
Oczywiście znam na pamięć to forum i kilkadziesiąt testów. Cały czas zastanawiam się czy w odbitkach formatu max A4 będzie widać kiepskość 17-85IS lub świetność 17-50 f2.8???
Zdjęć na 100% już nie oglądam i raczej nijak nie mogę się dopatrzyć mega różnicy w tamronie 17-50 i canonie 17-85IS. Z drugiej strony f2.8 kusi i to bardzo, ale IS i USM to też supersprawa.
Aha robię ostatnio trochę zdjęć na zamówienie z namiotem bezcieniowym, więc to też trzeba wziąć pod uwagę. Ale rozważam do tych czynności zakup EFS 60 Macro
Osiołkowi w żłobie dano...