A moze zastosowac powiedzenie "jeden obraz wart tysiaca slow" ?
Zrob tym obiektywem z dedykowana oslona zdjecia na najszerszym i najwezszym kącie i kaz znajomemu pokazac ta winietke.
Jesli jej nie znajdzie to niech sie wytlumaczy o co mu chodzi bo dowody jak na razie swiadcza przeciw niemu...