Cytat Zamieszczone przez pister Zobacz posta
(...) Rada niestety postanowiła zaprotestować przeciwko nie samej budowie (bo czemu nie protestowała wcześniej w ciągu 15 lat) ale przeciwko stylowi współpracy z p. Szyszką.(...)
Parę razy ten argument padł więc co nieco napiszę.

Rada, ekolodzy, itp. nie mogli zgłaszać formalnych protestów na etapie przygotowania dokumentacji/wywłaszczania/wykupu gruntów/wydawania decyzji, ponieważ nie są stroną w takich postępowaniach. Mogą co najwyżej prosić, spotykać się, tłumaczyć, lobbować, itp.

Prawo do oprotestowania (formalnego) przysługuje właścicielowi terenu i terenów sąsiadujących z inwestycją. Są oni zawiadamiani o wszczynaniu postępowań.

A kto jest właścicielem terenów pod obwodnicę? Skarb Państwa.

Dlaczego nie protestuje?