-
Uzależniony
Yaro szanuję twoje zdanie, masz pełne prawo uważać, że masz rację. Dla mnie jedynym powodem zatrzymania budowy jest jej niezgodność z obowiązującymi przepisami. Wydaje mi się jednak, że uległeś retoryce zielonych i dezinformacji mediów. Broniona była nie Rospuda, a torfowisko w jej dolnym biegu, niemalże u samego ujścia. Faktycznie jest to miejsce unikatowe, ale - jak pisałem już wcześniej - powodem tej wyjątkowości jest jego całkowita niedostępność dla przeciętnego człowieka, więc twoje dzieci i tak zobaczą je tylko na zdjęciach. Najłatwiej dotrzeć jest do nich kajakiem, ale się nie naoglądasz bo teren jest bardzo zarośnięty (czego niestety nie widać na zdjęciach lotniczych), dlatego (moim zdaniem) zieloni posługują się głównie nimi. Jeśli kiedyś będziesz w moich stronach to chętnie pokażę ci podobne miejsca, bo takowych w bezpośrednim sąsiedztwie Augustowa nie brakuje - właśnie dlatego mamy problem z wyprowadzeniem drogi poza miasto (bagien ci u nas jako i jezior). Też mam dzieci, przy każdej okazji jeździmy do lasu (chociaż jeszcze nie doceniają uroku miejsca gdzie przyszło im żyć - mają dopiero 17 miesięcy). Ja podobnie jak ty myślę o swoich maluchach, ale ja muszę brać pod uwagę również skutki wynikające dla nich z ewentualnego zatrzymania budowy na następne lata. Moim zdaniem (pisałem już o tym) sporny teren są w stanie docenić jedynie naukowcy, ale o tym to Pogonus może się szerzej wypowiedzieć.
Boję się jeszcze jednego - przesunięcie obwodnicy kilkanaście kilometrów w górę rzeki (zupełnie się jej minąć nie da) może spowodować, że ewentualne zanieczyszczenia będą się przedostawać do wody i spływać w dół, więc sporne torfowiska też w pewnym sensie mogą być zagrożone, co będzie jeśli KE to rozwiązanie też zakwestionuje ?
Ostatnio edytowane przez Biperek ; 28-02-2007 o 18:54
Pozdrawiam
Marek/Biperek
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum