Cytat Zamieszczone przez Kubaman Zobacz posta
cześć,
A teraz coś na deser: mogę się z całym spokojem nazwać profesjonalistą w zakresie budownictwa lądowego, a zwłaszcza estakad i mostów. I nie dziwi mnie, że konstruktorzy (poza tymi, którzy to będa za grubą kasę stawiać) są przeciwni takiemu wariantowi. Niezwykłe trudności budowy przeprawy w takim terenie, szczególne wymagania ochrony doliny (estakada, odpływy, separatory, ekrany dźwiękowe, zakaz stosowania środków odladzających i wymagane podgrzewanie płyty etc.) a co za tym idzie wydłużony czas realizacji, bardzo prawdopodobne opóźnienia i ogromne dodatkowe koszty po prostu nie mają najmniejszego sensu. Samorządowcy z Suwałk popierają wariant przez Raczki i zbudowanie połączonej obwodnicy Augustowa i Suwałk razem. Popierają całościowy plan, a nie załatwienie lokalnego problemu dla uciechy lokalnych polityków. Droga Via Baltica wymaga również obwodnicy Suwałk i całościowego projektu, a droga przez Rospudę jest łataniem dziur i gaszeniem pożarów przez krótkowzroczynch partaczy nieumiejących planować na szerszą skalę.
W zakresie budowy dróg i mostów nie jestem specjalistą i z Twoją argumentacją w tym przypadku mógłbym się zgodzić (ale nie w odniesieniu do wartości przyrodniczej Doliny Rospudy, która w rzeczywistości nie jest tak duża, jak to przedstawia się w mediach!) - jest przekonująca. Przypuszczam jednak (i taką mam wiedzę, chociaż przyznaję - niepełną), że o podjęciu decyzji "za" przeważyły właśnie względy ekonomiczne (wykup terenu, opracowanie nowych dokumentacji i projektów etc.), a nie techniczne.
Nie jestem Don Kichotem i nie mam też zwyczaju kopać się z koniem. Zdaję sobie sprawę z tego, że moje stanowisko w sprawie budowy estakady przez Dolinę Rospudy jest odmienne względem propagowanego przez media. Wiem, że argumenty, które dla mnie są wystarczające, aby uznać zasadność budowy, wielu odwiedzających to forum na pewno nie przekonają. Nie podlega jednak wątpliwości, że czarne, katastroficzne wizje roztaczane przez media przed społeczeństwem są bardzo mocno przerysowane. Prawda jest taka, że dopiero czas pokaże, jak będzie wyglądała rzeczywistość.