Wiesz Muflon, co innego jakby mieli wykarczowac 10 hektarow lasu bo ktos se robi poletko do golfa, a co innego gdy maja wybudowac droge dzieki ktorej ruch bedzie odbywal sie szybciej, bedzie mniej wypadkow, mniej zanieczyszczen bedzie przedostawalo sie do pobliskiej gleby itp. itd. etc. I tak jezdza TIRy.. i nadal jezdzic beda. Jedyne co mozna zrobic to poprawic droge oraz zabezpieczyc to co jest w poblizu niej.. ale po co.. mozna protestowac i zostawic to tak jak jest obecnie. Przynajmniej w takiej postaci nikmu to nie przeszkadza.. a juz na bank nie "ekologom".