Cytat Zamieszczone przez Pogonus Zobacz posta
W świetle udokumentowanych szacunków (przynajmniej w odniesieniu do przyrody, o którą przede wszystkim poniewczasie bój się toczy) koszty realizacji tego „zła” na dziś i w perspektywie najbliższego ćwierćwiecza są do zaakceptowania.
Chcialbym zebys mial racje i nie w perspektywie 25 lat a 200 lat ;-)
ja mam nadzieje jedynie ze za 20 lat sie nie okarze ze jednak lokalizacja jest zla, zmiany w srodowisku nie do odtworzenia a droge trzeba poprowadzic inna trasa.
mniej inwazyjna, bo gdzies ktos tego nie dopatrzyl i nie wzieto innych przebiegow trasy pod uwage (sam piszesz o braku ekspertyz na inne trasy)

Jestem jak najbardziej za budowa drog (sam wlasnie zaczolem 2 letni kontrakcik - 8,5 km obwodnicy 14 obiektow inzynierskich (wiaduktow/mostow/kladek) ;-) ) i mam mniej wiecej rozeznanie jak sa robione projekty i wlasnie dlatego mam obawy...
kiedys uslyszalem takie zdanie (termin naglil) - robimy zgodnie z projektem, pozniej sie poprawi! mam nadzieje ze w tym wypadku tak nie jest :neutral: