Protest ws. budowy autostrady przez doline Rospudy:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...8,3491896.html
Protest ws. budowy autostrady przez doline Rospudy:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...8,3491896.html
Zupełny brak konkretów... Jak coś takiego poprzeć?
- Jakie prawa łamie ta lokalizacja?
- Co się znajduje te parę kilometrów dalej w miejscu, na które proponuje się przenieść trasę autostrady?
650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0
nieco dokładnych informacji o całej sprawie znajdziecie tutaj. W wątku znajdują się wyliczone błędy, sprzeczności i zaniedbania wynikające z tej fatalnej decyzji naszego rządu.
Z kolei tutaj znajduje się artykuł Adama Wajraka, będącego dla mnie wielkim autorytetem w tej dziedzinie http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...0,3490068.html
Plan nowej drogi http://www.greenpeace.pl/via_baltica/vb-mapa.jpg
Tak BTW, obietnice przedwyborcze odnośnie przyrody http://greenpeace.pl/ekosprawdzian/
Piast, jedno jest dla mnie ważne: obojętne czy jest to łamanie polskiego prawa, czy nie, czy UE nam da kasę na inwestycję czy nie, czy będziemy mieli proces w UE z powodu łamania prawa w kwesti ochrony przyrody w ramach programu Natura 2000 itd, etc. Nie wdaję się w dyskusje polityczne, ani oszołomstwo w stylu Greenpeace.
Stracimy jedno z piękniejszych miejsc w Polsce, wielki skarb przyrody, zabijemy wiele unikalnych w skali Europy zwierząt i zniszczymy ich siedliska. Dla tych zwierząt corocznie rejon ten odwiedzają tysiące naukowców i zapaleńców- turystów z Polski i całego świata. Jadę na wakacje w sierpniu w tamten rejon i być może zrobię jedne z ostatnich zdjęć dzikiej i pięknej rzeki i ptaków tam żyjących. A wszystko dlatego, że ktoś w lobbującym samorządzie się uparł, żeby drogę ekspresową zbudować na bagnie, a nie poprowadzić taniej cztery kilometry dalej. Tracimy ostatnie takie perełki w Europie - puszczę w Białowierzy tnie się na wyścigi, bo drwale sie boją, że 200 letnie drzewa zostaną niedługo objęte ochroną rozszerzonego parku narodowego. Podobnie dzieje się w setkach miejsc w Polsce, a żeby było straszniej, robi się to pod auspicjami ministra ochrony środowiska.
Ok, przeczytałem papierową GW, tam jest o tym więcej.
A do tego typu protestów z gruntu podchodzę sceptycznie, gdyż we Wrocławiu lokalizacja obu obwodnic była wielokrotnie oprotestowywana, w tym również z powodów pseudo-ekologicznych, co na pewno przyczyniło się do opóźnienia tych inwestycji.
650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0
Jasne, znane jest w Warszawie stowarzyszenie Eko - coś, które szantażowało po kolei wszystkie wielkie budowy, dzięki czemu dostawało milionowe łapówki za odstąpienie od protestu i procesu.
Ale jeśli chodzi o Suwalszczyznę i całą Ścianę Wschodnią, to pod żadnym pozorem ne można mówić o naciąganiu faktów. Polska jest słynna w Europie z tych terenów i przyciąga ogromne rzesze obcokrajowców. Nie możemy pozwolić na takie marnotrawienie tych cennych zasobów, ani na takie zniszczenia przyrody. Przeprowadzenie Via Baltica mostem nad doliną Biebrzy to kolejny pomysł idioty, który znalazł się na załączonej mapie inwestycji. Droga powinna biec od Łomży jak najkrótszą trasą do Suwałk i do granicy. Ale posłowie zostali wybrani w Białymstoku po obietnicach podciągnięcia (- spójrz na mapę
) tej trasy do tego miasta, aby nabijać kabzy sklepów, hoteli i restauracji. Nie mam nic prezeciwko rozwojowi regionu, ale nie kosztem dwóch parków narodowych, największego lasu w Polsce i unikatowej doliny rzecznej.
Troche odbiegne od tematu ale nie daleko:
Wdrażanie Natury 2000 w 10 nowych krajach UE - notka Komisji Europejskiej
18 lipca Komisja Europejska opublikowała notatkę 'Ochrona różnorodności biologicznej w 10 nowych krajach UE - postęp w tworzeniu sieci Natura 2000". W opinii KE nowe kraje, mając bardzo dobrze zachowaną bioróznorodność, wnoszą wiele do europejskiej ochrony przyrody, tym bardziej że bardzo sprawnie wdrażają europejskie przepisy, w tym tworzą siec Natura 2000. Z wyjątkiem Polski, która kilkakrotnie została wytknięta jako outsider tego procesu oraz jako kraj bezpośrednio odpowiedzialny za niedostateczną ochronę obszarów siedliskowych w tzw. kontynentalnym regionie biogeograficznym
Polska wyznaczyła najmniejszą w Europie część swojego terytorium jako obszary siedliskowe Natura 2000 (4,2% wobec średniej unijnej 10,8 % a średniej dla nowych krajów 12%). Jest też przedostatnia (przed Maltą) w wyznaczaniu obszarów ptasich. W przeciwieństwie do Litwi, Cypru i Malty, które też słabo wyznaczały siec Natura 2000, nie robimy tez żadnego postępu w tej sprawie.
Wyglada na to, że wśród nowych państw członkowskich Polska - podobnie jak w "starej unii" Francja - coraz wyraźniej zajmuje pozycję zdecydowanego outsidera europejskiej ochrony przyrody.
Pełna treśc notatki na http://www.europa.eu/rapid/pressRele...guiLanguage=en
Mam nadzieję, że wszyscy fotografujący z naszego forum, którzy z takim zaangażowaniem śledzą ptasie zdjęcia w naszej galerii czy w sieci, którzy planują zakupy tele, chcą lekcji o fotografii przyrodniczej w szkole itd, itp:
podpiszą się pod tą petycją.
Tak naprawdę nie o ekologię tu chodzi. Nie ma żadnego ekologicznego wytłumaczenia przebiegu trasy przez Łomżę, a nie przez Białystok. Łomża po stracie statusu województwa walczy o przetrwanie - trasa Via Baltica - może zapewnić miastu rozwój i tylko o $ tu chodzi. Niestety prawda jest taka że tak gdzie jest infrastruktura miasta rozwijają się szybciej. Porównajcie Tykocin i Białystok. Od momentu przeprowadzenia trasy kolejowej przez Białystok - Tykocin będać wcześniej większym miastem - po****dł i nie podniósł się do dziś.(Dzięki temu jest bardzo fotogenicznyDroga powinna biec od Łomży jak najkrótszą trasą do Suwałk i do granicy. Ale posłowie zostali wybrani w Białymstoku po obietnicach podciągnięcia ( - spójrz na mapę ) tej trasy do tego miasta, aby nabijać kabzy sklepów, hoteli i restauracji. Nie mam nic prezeciwko rozwojowi regionu, ale nie kosztem dwóch parków narodowych, największego lasu w Polsce i unikatowej doliny rzecznej.).
Mówimy o Via Baltice - w Białymstoku łączy się z drogą krajowę na Lublin, Rzeszów, (Słowację, Węgry, Ukrajnę) oraz z Białorusi.
Trasa przez Lomżę - odciąża tylko transport z kierunku Warszawy. (Reszta i tak będzie jechać przez Białystok)
P.S. Każdy może założyć stowarzyszenie z "EKO" w nazwie i krzyczeć że mu się nie podoba.
Mi się nie podobają maszty GSM, i słupy wysokiego napiecia (psują krajobraz) - ale nie protestuję bo uważam to za normalny rozwój cywilizacji.
Canon 7d | T 18-270 | S 18-35 | C 18-55 | C 50 1.8
Jeśli już o cywilizacji mowa - w cywilizowanym świecie istnieje coś takiego jak korytarze komunikacyjne. Ponieważ drogi i ruch samochodowy mają olbrzymi wpływ na środowisko (również na ludzi w nim żyjących, nie tylko zwierzęta) tworzy się szlaki komunikacyjne omijające cenne przyrodniczo rejony. Dlatego droga z południa powinna biec nie przez Biebrzę i Rospudę, ale przez okolice Łomży, czyli postronie zachodniej, lub jako opcja przez Białoruś. Przejechanie dla tira dodatkowych 50 km nie stanowi problemu i nie zwiększa w zauważalny sposób kosztów w tranzycie międzynarodowym.
Chciałbym dodać, że takie opowiadanie o rozwoju jest obłudne. Z Unii Europejskiej dostajemy ogromne pieniądze na rozwój infrastruktury, drogi, ochronę środowiska. A na tę drogę nie dostaniemy, bo łamie to przyjęte przez Unię postanowienia odnośnie ohcrony przyrody. Wniosek jest prosty - nawet w najbardziej cywilizowanych krajach na świecie nie daje sie pięniędzy na niszczenie wartościowych obszarów, a wręcz zabiera. Chyba nie potrzeba dalszego komentarza?