To prawda jeszcze są deklaracją, ale teraz wszystko zależy od Rządu.
Nie wierzę w to że KE da sobie spokój. Zapomnij o tym. Takie są procedury a tam to jest prawo które jest wdrażane w czyn. Pozatym silne lobby zielonych powoduje że sprawa jest na pieńku. Komisarz sama pwoiedziała że uruchomi awaryjną szybką procedurę do Trybunału, i w marcu będzie po herbacie jeśłi RP się nie opamięta. Tak trudno Ci to zrozumieć ? Ile razy jeszcze mam Ci o tym pisać ?
Gdybym ja mógł decydować to wstrzymałbym szybko jakiekolwiek działania a nie pędził na złamanie karku z budową.
Nie wiem co powie KE na wariant przez Raczki czy inne.
1. Ja bym zaczął od konsultowania planów w UE i zlecił kilku organizacjom ochrony środowiska opracowanie jak budowa się ma do środowiska.
2. dzięki temu spora część kasy idzie z budżetu UE.
3. Jednocześnie negocjacja z miejscowymi a, to temat rudny i bolesny.
4. Wiem że to oznacza odroczenie budowy na około. Nie twierdzę że sytuacja jest prosta.
Problem z obecnym wariantem które zostało zatwierdzone jest taki że przez wejściem do UE każdy kto miał wpływ na decyzję gdzie i co budować lekko traktował problem ochrony środowiska. Nikt przy planowaniu i zatwierdzaniu nie myślał wtedy o KE. I nawet teraz kiedy Szyszko zgodził się na budowę to chyba nie zdawał sobie sprawy ze stanowczości KE.
Teraz Rząd jest w kropce bo wszystko niby gotowe , ale do siły doszli zieloni i mają KE za sobą. Myślę że Rząd liczył że KE przymknie oko i teraz jest kłopot.
No i pytanie kto za to beknie.
Sam jestem ciekaw co dalej będzie. Nie wiem co Rząd dalej zrobi, bo to już nie jest problem lokalny, ale sprawa ma rangę międzynarodową wewnątrzwspólnotową.
Rozumiem co piszesz tylko ja też widzę to z innej strony i sygnalizuję kłopoty które są dla mnie realne i poważne.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Jest w tym samym poście w którym to wyczytałeś. Nie chce mi się klepać tego samego.