Nasir:
No u nas żurawia (jeśli się wie gdzie) jest łatwo usłyszeć i zobaczyć. Zdecydowanie zgadzam się, że raczej (może nawet wyłącznie) w czasie żerowania. Miejsc podmokłych z otwartą przestrzenią (gdzie tak duże ptaki mogłyby wylądować i poderwać się do lotu, a przy tym odosobnionych) jest naprawdę sporo po lasach.
Pozdrawiam i życzę udanych "łowów" z nową 400